Zwracamy się do Was z apelem i przypomnieniem, że mimo pandemii i nauki zdalnej nadal zbieramy plastikowe nakrętki.
Dzięki naszym zbiórkom wsparliśmy już kilka akcji i wiele chorych dzieci.
Tym razem zbieramy dla chłopczyka chorego na nowotwór. Potrzebny jest specjalny zabieg, który będzie przeprowadzony za granicą. W Polsce nie jest dostępny odpowiedni sprzęt. Chłopczyk jest synem absolwentki naszej szkoły.
Nakrętki można zostawić na korytarzu przed drzwiami do piwnicy.
Krystyna Rudek-Kampka