Przedszkolaki z Szonowic zaczęły się już poważnie zamartwiać i smucić,dlaczego św. Mikołaj ich w tym roku nie odwiedził w przedszkolu. A to wszystko przez okropną chorobę,która przytrzymała w zeszłym tygodniu sporą część dzieci w domu. Jak wszyscy wiemy Mikołaj jest dobry i nie zapomina o żadnym dziecku,stąd też nie zapomniał i o przedszkolakach z Szonowic. Przyjechał na saniach prawie tydzień później,ale za to z workiem pełnym prezentów. Dziękujemy naszym wspaniałym Mamom z Rady Rodziców za pomoc w zorganizowaniu tego cudnego pełnego uśmiechu i radości spotkania.